O mnie

Nazywam się

DOROTA

Porwało mnie UFO, wszczepiło mi to UFO implant i w wyniku tej kosmicznej ingerencji oznajmiłam światu, będąc już dojrzałą kobietą, że będę malować i robić tatuaże. No odbiło babie!

Wprawdzie artystką jestem od chwili, gdy mając 3 lata pomalowałam czerwoną kredką śnieżnobiałą ścianę w przedpokoju (byłam pierwsza, dlatego ściana nie nosiła wcześniejszych śladów wybujałej dziecięcej fantazji), ale jak to w życiu… wydawało mi się przez nieznośnie długi czas, że są ważniejsze rzeczy niż malowanie (no dobra i tak to robiłam).

Aż przyszedł taki moment, że wszechświat zdecydował się dać mi znak. Skasowałam samochód. Na amen. Dotarło do mnie wtedy (poza tym, że rzeczonym samochodem już się nie przemieszczę, chyba, że na lawecie – to było długie 600 km…), że życie jest tylko jedno i czas robić to, co się kocha. I tak zaczęła się przygoda ze zdobieniem ubrań i tatuażem.

Kocham życie, fantastykę i piekielnie boję się pająków. Chcę, żeby ludzie mogli swobodnie wyrażać siebie: tatużem, kurtką, bluzą – tak jak czują i jak marzą, jak chcą.

No to zmalujmy coś razem!

Zapraszam do CreaDora Studio!